
Przedsięwzięcie wydawało się całkowicie kretyńskie i niewykonalne i na tym ...
Przedsięwzięcie wydawało się całkowicie kretyńskie i niewykonalne i na tym właśnie opierałam przekonanie o jego powodzeniu.
Zmarszczone brwi i lekko wygięte w dół
usta zdawały się mówić: "Leonie Valdez,
ty łajzo". Rany, jak on kochał tę kobietę!
Los człowieczy polega na tym, żeby samemu cierpiąc, próbować ulżyć cierpieniom innych.
Daremnie walczyłem ze sobą.
Nie poradzę, nie zdławię mego uczucia. Pozwól mi, pani, wyznać, jak gorąco cię wielbię i kocham.
Boże dopomóż mi być takim
człowiekiem, za jakiego uważa mnie mój pies.
Widzi się dobrze tylko sercem. Najważniejsze jest niewidoczne dla oczu. To, co niezrozumiał, odkrył Wielbłąd. Gwiazdy są piękne dzięki jednej z nich, którą nigdy nie zobaczymy.
Kiedy człowiek jest przygnębiony, nie może się nawet zastanowić.
Łzy nie mają nic wspólnego ze słabością.
Czasami to, czy ktoś jest wrogiem, czy przyjacielem, zależy od punktu widzenia.
Zawsze jest się na miejscu.
Czas jest przesądem. Oto wielka tajemnica życia.
Tylko nikt o tym nie wie.
Zawsze trudzimy się, żeby gdzieś dotrzeć.
Czasem dzwonili do siebie, wysyłali SMS-y. Obydwaj grali równocześnie w kilka gier. Gra pierwsza nosiła tytuł "Coś mi nagle wypadło". Gra druga nazywała się "Nic się nie stało". Gra trzecia to "Strasznie mam dużo pracy", a czwarta - "Może jutro się spotkamy". Sporadycznie do głosu dochodziła także gra piąta: "Bardzo za tobą tęsknię.