
Ból krzywdy rozchodzi się i rośnie, i wreszcie rozrywa to, ...
Ból krzywdy rozchodzi się i rośnie, i wreszcie rozrywa to, co dobre.
Nie można stworzyć miłości z niczego.
Nie zawsze musi istnieć jakiś dobry
bohater. Tak jak i nie zawsze musi istnieć
zły. Większość ludzi plasuje się gdzieś pośrodku.
Po co chować urazę? (...) Co można zyskać, rozpamiętując dawne krzywdy? Nic. W ten sposób krzywdzisz tylko siebie, nikogo innego.
Ludzie mają w zwyczaju
z całego serca wierzyć w fikcję,
żeby móc ignorować prawdę,
której nie potrafią zaakceptować.
Między nami pogorszyło się z dnia na dzień. Nie byliśmy przygotowani na porażkę i głupie okrucieństwo wobec siebie. W tak młodym wieku człowiek zmienia kochanka w śmiertelnego wroga w ciągu paru oddechów. -Jonathan Carroll "Zaślubiny patyków"
Szczęście zwalnia ludzi z obowiązków.
Biegnę, ale nie rozumiem
gdzie jestem ani od kogo uciekam.
Czekanie sprawia,że niektóre rzeczy lepiej smakują.
Wyobrażam sobie nasze wspólne kiedyś, nasze wspólne zawsze.
Niesamowite, jak świadomość, że nie ma się już nic do stracenia, podbudowuje pewność siebie.