
Żadne życie nie jest zniszczone oprócz tego, którego rozwój jest ...
Żadne życie nie
jest zniszczone oprócz tego,
którego rozwój jest powstrzymywany.
I nic na świecie nie było dla mnie w tej chwili bardziej poruszające od tego, że jedno ludzkie serce potrafi otworzyć się przed drugim.
Czas przemija nawet wtedy, kiedy
wydaje się to niemożliwe. Nawet wtedy,
kiedy rytmiczne drganie wskazówki
sekundowej zegara wywołuje pulsujący ból.
Wobec tego cieszę się, że jestem pierwszy.
Zarzuty można odeprzeć, pretensje zbagatelizować, za obrazę przeprosić. Na obojętność jednak nie ma rady.
Nie można rozłączyć tego, co jest jednością.
Też nie jestem geniuszem, ale są granice niedorozwoju technicznego.
Co jest tam z tyłu?- spytał Julius. -Ach, nic. Czasami pytam o zdanie swoją potylicę.
Nadzieja bierze mnie w ramiona
i trzyma w swoich objęciach, ociera
mi łzy i mówi, że dziś, jutro, za dwa
dni wszystko będzie dobrze, a ja
jestem na tyle szalona, że
ośmielam się w to wierzyć.
Mam oczy i uszy, a w razie potrzeby także ostrza ukryte w cichych dłoniach.
My wszyscy brodzimy w mroku śmierci i co chwila jakaś głowa zanurza się w ów mrok.