
Ludzka szpetota jest szpetotą ubrań.
Ludzka szpetota jest szpetotą ubrań.
Czasem dostaje wrażenia, że moje życie toczy się równolegle do wszechświata, ale w zupełnie innym rytmie, w nieosiągalnym wymiarze, gdzie czas jest nieważne.
A ponieważ chcę się cieszyć, cieszę się z byle czego zamiennie.
Nie jestem niczyją własnością. Należę wyłącznie do samego siebie.
Nigdy nie przyszło mi do głowy, że nieobecność może zajmować tyle miejsca, znacznie więcej niż obecność.
Wszystko umiera, jednak nie wszystko się kończy.
Jestem pewna, że to nie ja piszę swoje życie. Chciałabym umieć je czytać tak, jak jest napisane.
Jedyne, na co możemy liczyć, to zmiana.
Można znieść wszystko,
na co się człowiek zdecyduje.
Wybaczenie to nie zapomnienie. Chodzi w nim o to, żeby puścić czyjeś gardło...
Nie wiedziałam, że tak trudno będzie stawić czoło prawdzie, którą znam od samego początku.