Istniejemy, póki ktoś o nas pamięta.
Istniejemy, póki ktoś o nas pamięta.
Spekulacje zawsze są ciekawsze od faktów.
Zdrada nie jest już taka fajna, kiedy to ty jesteś zdradzany.
Dlaczego trzeba
udawać głupią, żeby złapać męża?
Czasami najmilej widziane zdarzenia to te, których się nie spodziewamy.
Wojna nie matka, jeno ze śmiercią ludzi swata.
Cholernie trudno zachować
godność, gdy wschodzące słońce jest
zbyt jaskrawe dla twoich gasnących oczu.
Nie można żyć szczęśliwie na brudnopisie, trzeba wziąć czyste płótno i zacząć od nowa.
Nie chcę się z nią żegnać, skoro tak naprawdę wcale nie chcę, żeby odchodziła.
Nie ma moim zdaniem nic smutniejszego niż spustoszenie, jakie czyni starość.
Gaśniesz, bo wszystko ukrywasz, swoje emocje, problemy, swoją historię. Nie wiesz, kim jesteś, więc budujesz, nie czerpiąc z siebie.