Ludzkość nie wymaga byśmy byli szczęśliwi. Najpierw przetrwanie, potem, jeśli ...
Ludzkość nie wymaga byśmy
byli szczęśliwi. Najpierw przetrwanie, potem, jeśli się uda, szczęście.
Kiedy zrozumiesz, że po śmierci
niczego się nie boisz, przestaniesz się martwić.
O Boże, wybaw mnie od tych, co
czołgając się na kolanach skrywają
nóż, który chcieliby wbić w moje plecy.
Dwa drinki. Dwie aspiryny. I jeszcze raz.
Ty nie potrzebujesz wcale mnie. Potrzebujesz kogoś, kto będzie Cię nieustannie głaskał słowami, kto otuli Cię puchową kołdrą i przykryje szklanym kloszem. A ja nie umiem nie ranić, ja wydrapuję oczy słowami, rozrywam duszę milczeniem i kocham, kocham tak mocno, że wszelkie szklane klosze przy mnie pękają.
Doznany zawód w każdym wieku jest gorzki, ale kiedy się jest dzieckiem, nie tylko boli, ale i coś uszkadza, niszczy na zawsze.
Jaki sens ma życie,jeśli nie można go z kimś dzielić
Czyste sumienie to na
ogół symptom kiepskiej pamięci.
Kiedy Bóg zamyka jedne drzwi, natychmiast uchyla któreś z okien.
Niczego nie można się dowiedzieć,
obserwując, co ludzie do siebie piszą – język jest tam tylko po to, żeby ukryć myśli.
Wszyscy znamy taką prawdę, która nas przeraża: że jesteśmy przelotnymi chwilami, że nigdy się nie powtórzymy, że to, co było, nigdy już nie wróci. To jest jedna z prawd, które nas przerażają, ale jednocześnie jest to prawda miłości. Bo miłość jest właśnie takim spojrzeniem, które widzi to, co przemija, co jest jednorazowe i niepowtarzalne