
Kiedy się kogoś kocha, zasady przestają obowiązywać.
Kiedy się kogoś kocha, zasady przestają obowiązywać.
Najstraszniejsze są równania z wiadomą, której nie chcemy przyjąć do wiadomości.
Jakby człowiek przychodził
do szpitala tylko po to, żeby wyzdrowieć. A przecież przychodzi się, tutaj także po to, żeby umrzeć.
Wszyscy i wszystko może nas zdradzić. Nawet nasze własne serce.
Wszyscy są winni.
Żyjemy pod dyktatem pragnień innych ludzi.
Ludzie zazwyczaj dostają mniej
dobrego, niż na to zasługują, i
więcej złego, niż potrafią znieść.
Bo jego niebo znajdowało się tam gdzie ona.
Człowiek człowiekowi panią z dziekanatu.
Miłość jest dymiem z mgły powstałym, ogniem, co błyska z chwili spotkania, płomieniem zionącym z samej nicości, lodem i ogniem jednocześnie.
Nie umiem, nienawidzę się rozstawać. Z nikim i z niczym, co niechcący pokochałem.