
Sądzę, iż miarą poezji, a może i religii, jest miłość ...
Sądzę, iż miarą poezji, a może i religii, jest miłość człowieka do człowieka, którą one budzą.
To śmieszne, że coś może się
rozgrywać niemal na oczach ludzi,
a oni i tak wyciągną fałszywe wnioski.
Ale trudno się dziwić, skoro wszystko
ma dwie strony, a ludzie zwykle widzą
tylko tę jedną - zewnętrzną.
Ale czy ktoś kiedyś powiedział, że życie jest zwyczajne?
Gdybym między tymi
tłumami mógł zgubić samego siebie.
Smuciła się, że będzie tęsknić za nim każdego dnia aż do śmierci. I płakała nad sobą i zmianami, które w niej zaszły, bo czasami nawet zmiana na lepsze jest jak mała śmierć.
Śmiech jest trucizną, której należy się bać.
Nie pozwól nikomu decydować o twoim
życiu, bo wtedy zostaniesz kimś, kim nie
powinnaś być. Będziesz nikim. Będziesz
człowiekiem na zawsze skłóconym z życiem.
Raz w życiu upadłeś tak nisko, przyszłość pokaże, jak wysoko wznieść się potrafisz.
Zakończenie to najlepsza część każdej historii.
Nawet jeśli istnieje tylko jeden możliwy zbiór praw natury, to nie oznacza, że możemy ich dowolnie się domyślić. A nawet jeśli moglibyśmy, ostatecznie nie znamy jeszcze tych praw. Zatem na razie musimy obchodzić się z ideą Boga, jako postaci, która wybrała prawa natury
Był jak haust rześkiego powietrza po gwałtownej burzy, która przeszła nade mną, pozostawiając w sercu bolesne rany.