
Przez rodziców i zasrana szkołę człowiek ma później prawie bez ...
Przez rodziców i zasrana szkołę człowiek ma później prawie bez przerwy nieczyste sumienie.
Żyłam bez celu, a więc tak, jakby mnie nie było.
Myśl ta była jak mała czarna chmurka, której nie chciał rozwiać żaden wiatr.
W jednym pytaniu zawierać się może więcej prochu niż w tysiącu odpowiedzi.
Jeśli nie chcesz mojej
zguby, krokodyla kup mi luby!
Gniew odwraca uwagę
od wszechogarniającego smutku.
Szata nie zdobi człowieka, ale swoje robi.
- Już jestem twój. Co ze mną zrobisz?
- Ukryję cię tam, gdzie nie spotka cię nic złego.
Rzecz nie w tym, że znosi się
cierpienie. Rzecz w tym, jak się je znosi.
Nie mogłam jeść, i to nie z obawy
przed utyciem, ale dlatego że dusił mnie
ten chory, smutny świat. Wypełniał mnie
i nie pozostawiał miejsca na jedzenie.
Ten, kto chce wspiąć się na szczyt góry, nie może cofać się przed jej wielkością.