Flirt nie bierze się z miłości, ale z pragnienia miłości.
Oczywiście wiem, że trzeba za coś żyć. Ale trzeba też żyć dla czegoś.
Moje życie albo cudze. Najpewniej
jakieś wymyślone. Ulepione z
lektur, niespełnień, starych filmów, niedokończonych rojeń, zasłyszanych legend, niewyśnionych snów. Moje życie. Kotlet z białka i kosmicznego pyłu.
Kiedy się kogoś kocha, zasady przestają obowiązywać.
Wczoraj kwitło moje serce. Dziś jaśmin.
Jeśli skradnę wam w ciemności całusa, to nic wielkiego. Zrobię to, ponieważ was kocham.
Odrobina złudzeń na swój temat może być istotnym składnikiem przepisu na szczęście.
Najważniejsze spotkania odbywają się w duszy, na długo przed tym, nim spotkają się ciała.
Chociaż oboje konsumują drobne kęsy czasu, wciąż pozostaje im niestrawna wieczność.
Czas nie stępia ostrza bólu, nie leczy owych ran.
