Życie jest zbyt krótkie, żeby obrażać się o byle głupstwo.

 W polityce jest czasem jak w gramatyce:
błąd, który popełniają wszyscy,
zostaje w końcu uznany za zasadę.

 A kiedy nie ma już
nadziei, czas staje się karą.

 Nie ma granic podłości, na jaką się zdobyć może prawdziwa, wielka miłość.

 ...najważniejsze w modlitwie to nie dużo myśleć, tylko dużo kochać.

 Nie przegrywaj, póki nie przegrasz.

 Nie wiem, co mi się stało. Nie obraź się, ale czasem człowiek nabiera większej swobody przy kimś obcym niż przy kimś, kogo bardzo dobrze się zna. Skąd się to bierze? Wzruszyłem ramionami. - Pewnie dlatego, że obca osoba widzi nas takimi, jakimi jesteśmy, a nie takimi, jakimi staramy się jej wydać.

 Początki są nagłe, ale także podstępne. Zakradają się z boku, trzymają się w cieniu, czają się, nie rozpoznane. A potem eksplodują.

 Wszak istnieje coś takiego jak zarażenie podróżą i jest to rodzaj choroby w gruncie rzeczy nieuleczalnej.

 Nadzieja i wiara to nieśmiertelne wartości.

 Umiera się na wiele sposobów, jeszcze zanim serce przestanie bić.