
Jak się nie wie, czego się chce, to się kończy ...
Jak się nie wie, czego się chce, to się kończy w otoczeniu mnóstwa rzeczy, których się nie chce.
- Czy nie powinna pani martwić się o własne problemy?
- A co to za frajda? Cudze są o wiele zabawniejsze.
Przez rodziców i zasrana szkołę człowiek ma później prawie bez przerwy nieczyste sumienie.
Człowiek nie może żyć, nie wiedząc, po co żyje.
Idę swoją własną drogą, możliwe jednak, że wasza droga przez jakiś czas będzie równoległa do mojej.
Złość to wiatr, który gasi świecę rozumu.
Między odwagą a szaleństwem jest tylko cienka czerwona linia.
Kiedy pomagamy innym, pomagamy sobie, ponieważ wszelkie dobro, które dajemy, zatacza koło i wraca do nas.
Nie wyobrażałam sobie świata bez nadziei.
Uważam,że zazdrość to problem ludzi chorych,niepewnych siebie,zakompleksionych,którzy boją się,że ktoś może zagrozić ich związkowi.
Nie powinniśmy zostać i walczyć czy coś w tym rodzaju? Na filmach tak właśnie się robi w podobnej sytuacji.