Dziś jednego człowieka od drugiego dzieli mur. Nie ma lekkich, żartobliwych uwag, które świadczą o krytycznej, niezależnej myśli. Każdy zajęty jednostkowym losem (...). Dominuje fatalizm bierności. Ale społeczeństwo jest zagadką. Czasem mała iskra powoduje pożar.
Bo gdy niebo zapłonie, zdrajcy wrócą do domu.
Ani honoru, ani sumienia na nogi zamiast butów nie wzujesz... Honor i sumienie potrzebne są tylko tym, co mają władzę i siłę.
Wnioski? Owszem, są wnioski. Jestem idiotką. To jest wniosek główny.
Świat zewnętrzny jest bardzo przereklamowany.
Nie można zmienić świata, ale można go po kawałeczku poprawiać.
Zawsze miałem jedną filozofię- mieć jak najwięcej książek
Świat ludzi był dla nich jak płonący sen, bez znaczenia i następstw, był igrzyskiem ich czarów i niegodziwości (..)
Uczciwie możesz liczyć na moją nieuczciwość, bo tylko nieuczciwi są na tyle nieprzewidywalni, że zawsze mogą zrobić coś głupiego.
Najlepszych ludzi uformowało naprawianie własnych błędów.
Nic tak nie zwalnia ruchu na drodze jak gliniarz.
