Jesteś zwycięzcą tak długo, jak długo sam czujesz się zwycięzcą.
Jesteś zwycięzcą tak długo, jak długo sam czujesz się zwycięzcą.
Czy urodziłeś się już takim potworem, czy też musiałeś gdzieś pobierać lekcje?
Nigdy nie byłem orędownikiem wojny, chyba że służyła ona pokojowi.
Walka ciała z duchem to jedna z największych tragedii naszego życia.
Bywa że ludzie zamiast wyjaśniać ze sobą pewne rzeczy, wolą się rozstać. Mówią, dziękuję za współpracę, następny czy następna, proszę. Nie zdajemy sobie wszyscy sprawy z tego, że nierozwiązane w jednym związku problemy wcześniej czy później pojawią się w nowym związku. Tak jest ze strachem, niemożnością wyartykułowania uczuć, z zazdrością, z milionem innych rzeczy. One nie należą do naszego partnera, tylko do nas. Są naszą własnością i dopóki nie zrozumiemy, że gdziekolwiek uciekniemy, przeprowadzimy się, przeniesiemy ten bagaż ze sobą. Nawet dobrze ukryty, kiedyś przypomni o sobie, najczęściej w najmniej oczekiwanym momencie.
Straszna jest nie sama śmierć. Straszne jest jej oczekiwanie.
Dorastać, to znaczy popełniać błędy, ale nie można bać się żyć.
Wierzyć, to znaczy ufać, kiedy cudów nie ma.
Jeśli to ma być sen, nie opuszczaj mnie, dopóki nie zasnę.
Miłość, która niczego nie buduje, umiera w straszliwych cierpieniach.
Człowiek nie może żyć, nie wiedząc, po co żyje.