Lecz rzeka wciąż płynie za progiem, a świat czeka na ...
Lecz rzeka wciąż płynie za progiem, a świat czeka na zewnątrz. To świat, w którym musimy żyć.
Dla Boga nie jest ważne, kim byłaś, ale kim się stajesz.
(...) znowu udało się nie zwariować, znowu udało się przetrzymać to wszystko
i wydobyć na powierzchnię, ale prawie wszystkie się straciło na to siły i teraz się nie miało ich. Więc się zbierało.
Każdy z nas nosi w sercu wiele wilków: miłość, gniew, odwagę, strach.... Przeżyją tylko te, które nakarmisz.
Nie ma sposobu wykazania, że lepiej jest być, niż nie być.
Nie przyciągasz wyłącznie wypadków, to nie dość szeroka definicja. Ty, Bello przyciągasz wszelkie kłopoty.
Cisza powstała z nieobecności oddechu jest najgłośniejszym dźwiękiem, jaki kiedykolwiek słyszałem.
Nie masz numerka w systemie - nie ma cię na świecie...
Jestem heretykiem miłości, moje łzy płoną do Ciebie.
–Mówiłaś, że nic ci nie jest. Nigdy bym cię nie zostawił, gdybym sądził, że jesteś w takim stanie.
Wpatruję się w dłonie. Cóż mogę powiedzieć, czego jeszcze nie usłyszał? Chcę więcej. Chcę, aby tu został, ponieważ sam ma na to ochotę, a nie dlatego, że jestem płaczącą kupką nieszczęścia.
Ani honoru, ani sumienia na nogi zamiast butów nie wzujesz... Honor i sumienie potrzebne są tylko tym, co mają władzę i siłę.