
Lecz rzeka wciąż płynie za progiem, a świat czeka na ...
Lecz rzeka wciąż płynie za progiem, a świat czeka na zewnątrz. To świat, w którym musimy żyć.
Czasem życie musi się skomplikować, żebyśmy poznali tych, na których naprawdę warto liczyć.
Nie, nie wierzę w „możliwość szczęścia”, wierzę w spokój. Z tej przyczyny unikam tego, co mnie irytuje. Jestem aspołeczny. Więc uciekam od społeczeństwa. Wychodzi mi to na dobre.
Wierzę wyłącznie w wielką miłość i na nią czekam.
Kto podejmuje ryzyko, zasługuje na pochwałę, jeśli się ono opłaci.
jestem zaczadzona pięknem mojego ciała.
patrzyłam dzisiaj na siebie twoimi oczyma. odkryłam
miękkie zagięcie ramion znużoną okrągłość piersi
które chcą spać i powoli na przekór sobie staczają się
w dół. moje nogi rozchylające się oddające bezmiernie
aż po krańce których nie ma to co jest mną i poza
mną pulsuje w każdym liściu w każdej kropli deszczu.
widziałam się jak gdyby poprzez szkło w twoich
oczach patrzących na mnie czułam twoje ręce na
ciepłej napiętej skórze moich ud i posłuszna twojemu
rozkazowi stałam naga naprzeciw wielkiego lustra.
a potem zasłoniłam oczy twoje żeby nie widzieć i nie
czuć samotności mojego rozkwitłego tobą ciała.
Człowiek jest taki, jakie są jego myśli.
Skacz - i lecąc w dół, pozwól, by wyrosły ci skrzydła.
Ludzie czasami zmieniają zdanie.
Kiedy się kogoś kocha, czasami trzeba mu wybaczyć.
Czasami trzeba cierpieć,
żeby zrobić to, co trzeba.