
Nic się nigdy nie kończy. Nic tak naprawdę nigdy nie ...
Nic się nigdy nie kończy. Nic tak naprawdę nigdy nie przestaje istnieć.
Czy jest ktoś, kto się nie kurczy, kiedy wspomina własną przeszłość?
Ale proszę o to z czystego egoizmu. Wróć do mnie. Nie będę w stanie znieść straty wszystkiego, co jest w moim sercu.
Ten świat jest opętańczo piękny, nie dlatego że jest, ale że ja go tak widzę.
Młodość już taka jest, sama ustala granice wytrzymałości, nie pytając, czy ciało to zniesie. A ciało zawsze znosi.
Czy chodzi o to, czego naucza nauczyciel? Czy też o to, co pojmuje uczeń?
Jaki mężczyzna zwróci na ciebie uwagę, skoro sama siebie nie lubisz?
Kiedy zaczynasz marzyć, zdajesz sobie sprawę, jak daleko znalazłeś się od celu.
W każdej podróży jest kropla śmierci.
To był dobry dzień, jeden z tych, które chowasz w pudełku na dnie szuflady i wyciągasz kiedy jest ci naprawdę smutno.
Zawiedzione nadzieje rodzą wielki ból.