
Wnioski? Owszem, są wnioski. Jestem idiotką. To jest wniosek główny.
Wnioski? Owszem, są wnioski. Jestem idiotką. To jest wniosek główny.
Dlaczego przywiązywać większą wagę tego, co przykre, zamiast pokochać to, co przyjemne?
Wszystkich zrównuje proch; rodzimy się nierówni, równi umieramy.
Jeśli ktoś stawia warunki, to nie miłość.
Miłość, co wprawia w ruch słońce i gwiazdy.
Lepiej rządzić w Piekle niż służyć w Niebie.
-A ja nadal kocham ciebie. Nawet kiedy zachowujesz się nielogicznie, jesteś zazdrosna i uparta.
Usłysz mnie, dostrzeż mnie, dotknij mnie, kochaj mnie, uwolnij mnie!
Kiedy posiadamy niewiele, to i chcemy niewiele, wszyscy jesteśmy równie, niczego sobie nie zazdrościmy.
Z perspektywy czasu zdaję sobie sprawę, że najlepszym sposobem na nauczenie mnie wdzięczności mogło być tylko niedawanie mi wszystkiego, o czym zamarzyłam.
Gówno mam, a nie serce. Nie uda wam się mnie zmusić, żebym coś poczuł. Nie uda wam się do mnie dobrać.