
Każdego ranka, każdej nocy Dla męki ktoś na świat przychodzi. ...
Każdego ranka, każdej nocy
Dla męki ktoś na świat przychodzi.
Jedni się rodzą dla radości,
Inni dla nocy i ciemności.
Bóg wie, że w życiu każdego człowieka jest dość zła.
Wszyscy chowamy się za maskami, udajemy, że jesteśmy idealni.
Człowiek może wytrzymać tydzień bez picia, dwa tygodnie bez jedzenia, całe lata bez dachu nad głową, ale nie może znieść samotności.
To najgorsza udręka, najcięższa tortura.
Niektóre chwile trwają całą wieczność.
Zbyt często nie zdajemy sobie sprawy, ile znaczymy dla innych, aż jest za późno. Zbyt często nie wiemy, co zrobić dla innych, aż jest za późno.
Wyglądało na to, że do robienia czegoś z niczego czegoś mu brakowało, sam nie wiem czego - może zapału.
Nadmiar smutku się śmieje. Nadmiar radości płacze.
[...] kiedy milczenie staje się kłamstwem?
Kiedy śmieje się dziecko, śmieje się cały świat.
-Trzeba żyć, kochani - powiedział Dziewiątka - Trzeba żyć i cieszyć się, i płakać, i przeklinać, i diabli jeszcze wiedzą co robić, ale nie wolno wspominać.