Kim Pan jest? Jestem kimś wyprowadzonym z błędu.
Kim Pan jest? Jestem kimś wyprowadzonym z błędu.
Miłość to niegodziwiec bez serca.
Jedną z rzeczy, za które kocham książki, jest to, że dzieli się w nich ludzkie losy na rozdziały. To niesamowite, ponieważ nie można tego zrobić w prawdziwym życiu.
Polski przemysł wydobywczy
potrzebuje naprawy,
a nie bezmyślnej likwidacji.
Przyjaciel to człowiek, do którego dzwonię po wielu miesiącach milczenia, a nie pyta: dlaczego się nie odzywałaś, tylko mówi: cieszę się, że właśnie dziś słyszę Twój głos.
Żadna walka nigdy jeszcze nie udowodniła, że ktoś ma rację lub że jej nie ma.
Chcąc doznać pełni szczęścia, trzeba je dzielić z kimś drugim.
Można znieść wszystko, na co się człowiek zdecyduje.
Chwila milczenia oszczędza lat kłopotów.
Bo czymże jest twoja dusza? Co ona warta? Toż to śmietnik przeżyć, śmietnik uczuć, śmietnik wyobrażeń i myśli, który spalę w czystym ogniu.
– Co ty ze mną robisz? – spytał wrony.
Uczę cię latać.
– Ja nie potrafię latać!
Właśnie teraz lecisz.
– Ja spadam!
Każdy lot zaczyna się spadaniem.