
A może po prostu naćpali się życia?
A może po prostu naćpali się życia?
Przyzwyczajenie. Lenistwo. Tchórzostwo. Bóg jeden wie, dlaczego ludzie ze sobą zostają.
Sens ów polegał na tym, by nie zatracić w sobie czystej, niezmąconej
i nieskalanej cząstki wieczności, jaka trwa w każdej ludzkiej istocie.
Nie próbuj mi wmawiać, że natura nie jest cudem. Nie opowiadaj mi, że świat nie jest baśnią.
Postanowienie jest jak porcelana, prawda? Masz jak najlepsze chęci, lecz z chwilą, gdy pojawia się rysa, lada chwila rozpada się na kawałki.
Woda nadal przybiera. Błogosławieństwo pustyni, przekleństwo oceanu.
Trzeba iść do przodu, ciągle na nowo planować swoje życie, osiągnięcie celu
to tylko początek następnego etapu.
Tak, kocham cię. Bardziej niż wczoraj i mniej niż jutro.
Nie zawsze mów co wiesz,
ale zawsze wiedz co mówisz.
Jestem zajebista, bo jestem
Posmutniałam. Żal mi było tego pana. Co z tego, że był pijany? Był nieszczęśliwy. Bardzo.