
To naprawdę coś. Mój nos. Zjadł mi go kos, co ...
To naprawdę coś. Mój nos. Zjadł mi go kos, co leciał na skos.
Nie chciała, aby widział, że płacze. Była przecież tak dumna.
Uświadomić sobie życie, nie tylko je przejrzeć, lecz wyjaśniać codziennie do najwyższego stopnia, to jedyna możliwość uporania się z nim.
Chcesz sie bić?
Bij sie z myślami.
Chcesz walczyć?
zwalczaj własne słabości.
to największa walka,
ale i największe zwycięstwo.
- Okay - powiedział, gdy minęła cała wieczność.
- Może "okay" będzie naszym "zawsze".
- Okay - zgodziłam się.
Nie żałuj umarłych, Harry, żałuj żywych, a przede wszystkim tych, którzy żyją bez miłości.
Ja to jestem dobry chłopak -
tylko ludzie mnie wku*wiają...
Biały człowiek odczuł nagle tchnienie Czarnego lądu.
Jestem artystą, a moje dzieło to Ja.
Miłość jest ślepa, ale małżeństwo przywraca wzrok.
Nie bój się doskonałości – nigdy jej nie osiągniesz.