To naprawdę coś. Mój nos. Zjadł mi go kos, co ...
To naprawdę coś. Mój nos. Zjadł mi go kos, co leciał na skos.
Po co pisać piosenkę, jeśli nikt nie umie zagrać melodii ani zrozumieć słów?
Nie możesz się wściekać z powodu prawdziwego zakończenia. To na sztuczne happy endy powinnaś się wkurzać.
By zobaczyć Twój uśmiech
w drugą stronę kręcę światem.
Bądźcie szaleni, ale zachowujcie się jak normalni ludzie.
Drobiazgi świadczą o wielkości człowieka, ot co.
Moje nadzieje nie zawsze się spełniają,ale zawsze mam nadzieje:))))
Tak, zakochałam się. Ale nie wiedziałam, że to tak nieznośna choroba.
Życie nie polega na poszukiwaniu odpowiedzi, jak nas uczono, lecz raczej jest sztuką dowiadywania się, jakie pytania powinniśmy zadawać.
Ludzie boją się tego, czego nie rozumieją.
"Innym ciekawym aspektem tego nowego stanu był mój odmienny związek z czasem. Zawsze zafascynowany pewnością przeszłości z całym jej bogactwem i zagubiony w obliczu niepewnej przyszłości z jej zbyt wieloma możliwościami traktowałem teraźniejszość wyłącznie jako materiał, którym będę się mógł cieszyć gdy tylko stanie się przeszłością. W ten sposób teraźniejszość zawsze mi umykała.Teraz już nie, cieszyłem się teraźniejszością, godzina po godzinie, dzień po dniu bez nadmiernych oczekiwań, bez planów."