Nie jestem już młodzieńczo naiwna, by uważać, że mamy prawo oczekiwać wyłącznie superszczęścia i spełnienia. Wydaje mi się, że życie jest po prostu poligonem, wspaniałą szkołą. Jestem nawet na takim etapie, że chyba nie chciałabym doświadczać wyłącznie momentów przepełnionych szczęśliwością. Mogłabym wtedy przestać rozumieć, czym ona jest.
I owszem, wytrzymasz- wyszeptał.- Wytrzymasz wszystko.
Wiesz, żeby być sobą, nie trzeba
się starać, nie trzeba robić nic.
I co ty na to? Chcesz zostać moją najlepsiejszą przyjaciółką na całym bożym świecie?
Moje życie. Moją przyszłość. Moją równowagę psychiczną. Moją wolność.
Rozbić jest łatwo, uświadamiam sobie.
Prawdziwą sztuką jest scalić.
Obecność aniołów zwiastuje bliskość raju.
Zbójcy przeważnie okradają bogatych, rządy przeważnie biednych, bogatym zaś, pomagają w ich przestępstwach, sprzyjają.
Wielkie skutki mają swoje malutkie przyczyny.
Nieważne jest w moich oczach,
czy człowiek będzie mniej,
czy więcej posiadał.
Ważne jest, czy będzie mniej, czy bardziej człowiekiem.
Masz kogoś przez jakiś czas, a potem w jednej chwili już nie masz.
