Chcąc mieć szczęście, trzeba oddalać myśli od nieszczęścia.

 Tak długo, jak jesteśmy ludźmi, będziemy się mylić.

 Mężczyznę można „wykastrować” jednym zdaniem: wolę, abyś był moim przyjacielem niż kochankiem.

 Moje milczenie nie oznacza, że cię odrzucam, to wyraz mojej niemocy.

 Wróżbiarze muszą powstać albo wszyscy upadną.

 Sami tworzymy to, kim jesteśmy.

 Że słońce wstanie, to pewne. Niepewne jedynie jest to, czy my wstaniemy, aby je powitać.

 Często zadawała sobie pytanie, co to znaczy być wolnym.
Czy nawet jeżeli uda nam się wydostać z jednej klatki, okazuje się,
że znaleźliśmy się w innej, większej?

 Ludzie, którzy nie mają własnego życia, zawsze muszą wściubiać nos w cudze.

 Zmarszczki od śmiechu są gładkie na krawędziach. Jednak gdy zbyt często wpływają w nie łzy, robią się jak skarpy przy potokach. Mają ostre krawędzie. Od tej soli we łzach.

 To naprawdę dziwne, czego miłość uczy człowieka o jego niedoskonałościach.