
Tajemnice zawsze jakoś się rozchodzą, jak szepty niesione przez wiatr.
Tajemnice zawsze jakoś się rozchodzą, jak szepty niesione przez wiatr.
Czasem, by na powrót stać się człowiekiem, ktoś musi go w tobie dojrzeć bez względu na to, jak wyglądasz.
Ludzie mówią, że życie to jest to, ale ja wolę sobie poczytać.
Jeśli nie starasz się przełamywać barier, pewnego dnia to one skutecznie przyprą cię do muru.
Nawet najbliższy przyjaciel nie nazwałby go przystojnym, ale miał sympatyczną twarz, a szczere spojrzenie jego brązowych oczu przywodziło na myśl wiernego psa.
Jeśli się kogoś kocha, trzeba zrobić wszystko, żeby z nim dzielić życie.
Po co mówić - milczenie potrafi złamać człowieka szybciej niż pytania.
Jestem strasznym nadwrażliwcem. Bycie nadwrażliwcem to chodzenie po cienkiej linie: jest euforia, czyli nagła radość z drobiazgów albo depresja, czyli załamanie i upadek. Niektóre rzeczy widzę trzy razy mocniej niż inni. Tak jak zauważam różne piękne sprawy, tak widzę syf, którego ludzie nie zauważają. Wrażliwość, która daje mi masę możliwości, musi ze mnie wyjść. Jak zaczynam ją w sobie kumulować, to jest źle.
Jest taki moment, kiedy nie wiesz czy jest lepiej, czy gorzej.
Ludzie są na tyle naiwni, że wierzą w Boga, psy są naiwne, bo wierzą w ludzi.
Lęk (...) jest pierwszym warunkiem odwagi.