
Narzekanie na życie jest w złym guście.
Narzekanie na życie jest w złym guście.
Problem w tym, że czasem słowa są jak strzały. Kiedy je wystrzelisz, nie ma już odwrotu.
Przecież nigdy nie spotykają nas tylko te nieszczęścia, których się spodziewamy.
Żyjemy w epoce podejrzliwości i upadku wartości duchowych.
Miał ochotę wyjść ze swego życia tak,
jak się wychodzi z domu na ulicę.
Oto one. Moje serce. Uśpione. Milczące. I pęknięte na idealne, równiutkie, doskonałe połówki.
Jeden papieros na kilku i głowy pełne marzeń.
Chcesz się dowiedzieć prawdy o sobie, pokłóć się z przyjacielem.
Czasami trzeba szanować to, co się ma, bo lepiej być nie może.
Idę swoją własną drogą, możliwe jednak, że wasza droga przez jakiś czas będzie równoległa do mojej.
Poczułam że czas na krok do tyłu.