
Ci, których kochamy najbardziej, sprawiają nam najwięcej kłopotów.
Ci, których kochamy najbardziej, sprawiają nam najwięcej kłopotów.
Całując go, skupiałam się tylko na tym,
żeby nie zapomnieć oddychać.
Sprowadziłem cię z powrotem ponieważ bez ciebie nie potrafiłbym znaleźć siły do walki.
Raz jeszcze sprawdza się przysłowie, że nie należy sądzić człowieka- lub niziołka- po pozorach.
W istocie tylko my ponosimy winę za to, co zdarza się w naszym życiu.
Żałuję, cóż to za słowo. Poszedłbym na bosaka na koniec świata, gdyby można to odwrócić.
I uśmiechaj się. Świat jest lepszy, gdy człowiek się uśmiecha.
Wszystkich zrównuje proch; rodzimy się nierówni, równi umieramy.
Najbardziej przeraża mnie to, że ciebie nie ma, a ja nadal muszę oddychać.
(...) paranoja to nie tylko stan kliniczny, ale i cecha umożliwiająca przetrwanie.
Słyszę krew pędzącą z hukiem po moim ciele, dudniącą w uszach.