
Jeśli więc śmierć miała być sensem życia, wówczas życie nie ...
Jeśli więc śmierć miała być sensem życia, wówczas życie nie miało już sensu.
Życie w samotności to według mnie najgorsze, co może spotkać człowieka. Mimo tych wszystkich kryzysów, cichych dni, nieustannego dostosowywania się, lęku przed rozłąką, życia pełnego zmartwień i udręki, nie wiem,
czy życie byłoby dla mnie coś warte.
Myślisz sobie: Nigdy. Myślisz: Nie ja. Lecz jesteśmy zdolni do tego, czego się najmniej spodziewamy.
Logika to wspaniała rzecz,ale nie zawsze przewyższa prawdziwe myślenie.
Ludzie ciągle gdzieś gnają...
Pytam, jaki z tego pożytek?
Ten, kto przechodzi przez życie pośpiesznie, szybciej dociera do grobu.
Nie każdy może być wielkim artystą,
ale wielki artysta, może objawić się w każdym.
Urodziłem się i jakoś dotąd żyję.
Miłość nie jest czymś, co ci się przytrafia. To decyzja, którą podejmujesz.
Nikt z nas nie zmienia się z czasem, lecz jedynie dociera bliższej istoty swojej natury.
Oficjalnie była martwa. A bycie martwym stwarza pewne możliwości.
Chociaż raz warto umrzeć z miłości.