
Żyć jest bardzo niezdrowo. Kto żyje ten umiera.
Żyć jest bardzo niezdrowo. Kto żyje ten umiera.
I co z tego, że człowiek marzył? Nie bój się, życie odbierze ci te twoje marzenia.
jestem zaczadzona pięknem mojego ciała.
patrzyłam dzisiaj na siebie twoimi oczyma. odkryłam
miękkie zagięcie ramion znużoną okrągłość piersi
które chcą spać i powoli na przekór sobie staczają się
w dół. moje nogi rozchylające się oddające bezmiernie
aż po krańce których nie ma to co jest mną i poza
mną pulsuje w każdym liściu w każdej kropli deszczu.
widziałam się jak gdyby poprzez szkło w twoich
oczach patrzących na mnie czułam twoje ręce na
ciepłej napiętej skórze moich ud i posłuszna twojemu
rozkazowi stałam naga naprzeciw wielkiego lustra.
a potem zasłoniłam oczy twoje żeby nie widzieć i nie
czuć samotności mojego rozkwitłego tobą ciała.
Najbardziej brakowało mi twojego milczenia.
Ten, kto ratuje życie jednego człowieka, ratuje cały świat.
Nigdy nie chciałem więcej, dopóki nie poznałem ciebie.
Zawsze było coś, co trzeba zrobić, zanim człowiek może zrobić to, co chce zrobić, i nawet wtedy może to zrobić źle.
Na chwilę zapomniałem, że walczy się nie z ludźmi, lecz z ich poglądami.
Mój umysł ma skłonność do błądzenia, kiedy nie chce myśleć na bieżący temat.
Moje uczucie nadrabiało wysokością wzlotu krótkość swego trwania.
Nieszczęśliwa miłość to obok zamążpójścia najgorętsze pragnienie każdej panny.