Taaa... też cię lubię, mój ty promyczku słońca.

 (...) bo za mną nie było już nic, spaliłem wszystkie mosty i nic mnie nie trzymało.

 Skoro tęsknię, to znaczy, że cię kocham!

 Pragnę ci przypomnieć, że swoboda człowieka zależy od tego, bez czego potrafi się on obejść.

 Bo najważniejsze jest wzajemne zrozumienie!
I to jest w zasadzie to, co nazywamy miłością.

 Może zamiast myśleć o tym, czego ci brakuje, skupisz się na tym, co masz w zasięgu ręki?

 ...przeszkadzała mu moja bezczynność, choć to wcale nie była prawda, gdyż zajmowałam się myśleniem.

 Nasze dusze są jednakowe, niezależnie od tego, co w nich tkwi.

 Nie można poważnie planować przyszłości, odrzucając przeszłość.

 Wygrywa zawsze ten,
kto potrafi kochać i przebaczać...

 Zwyciężajcie nienawiść miłością, nieprawdę - prawdą, przemoc - cierpieniem.