
(...) zapachniało, zajaśniało wiosna, ach to ty Wiosna, wiosna, wiosna, ...
(...) zapachniało, zajaśniało wiosna, ach to ty
Wiosna, wiosna, wiosna, ach to ty!
W ciszy błądzę między grobami, choć jeszcze nie chcę leżeć z wami.
Chorobę można sobie jakoś wyjaśnić. Choroba może się zdarzyć każdemu. Ale nałóg to co innego. Przyznanie się do nałogu to przyznanie się do słabości.
Przecież nigdy nie spotykają nas tylko te nieszczęścia, których się spodziewamy.
Zawód miłosny może zmienić ludzi
w potwory przepełnione smutkiem.
W życiu są tylko opowieści.
Kelner kiwnął głową i odszedł, powłócząc nogami i duszą.
Nie pytaj, to cię nie okłamię.
Trzeba byłoby stu oczy, żeby je móc na wszystko przymykać.
Najstraszniejsza jest zawsze chwila przed początkiem. Potem może być już tylko lepiej.
Nasza inteligencja to organ adaptacyjny. Uzasadnia nasze interesy. Zestraja nasz porządek wartości z naszymi działaniami.