Czasami się przewracam, ale może, kto wie, właśnie wtedy biorę ...

 Być może dlatego tak cenimy ciszę i spokój: za ich przelotność. Bo są przelotne. Jak życie.

 Kłamstwo ma charakterystyczny zapach. Prawda też.

 Nawet anielska cierpliwość ma swoje granice.

 Moja mama uwielbiała sezon pożarów. Kazała mi decydować, co bym zabrała uciekając. Mówiła, że ludzie dzielni nie zabraliby nic.

 To straszne urodzić się bez wyobraźni.
Ciekawe, czy to leczą?

 Wreszcie koło zatoczyło pełny krąg.

 Z drobnego krzewu wahania wzrosło wielkie drzewo rezygnacji.

 Gdy dusza otrząsa się z ciała - jaka ulga.

 Być gotowym do wojny to najlepszy sposób utrzymania pokoju.

 Ileż niedoli mogą zawierać takie dwie małe plamki, tak małe, że można je zakryć kciukiem, oczy ludzkie.