Czasami się przewracam, ale może, kto wie, właśnie wtedy biorę ...

 Pośpiech jest złym doradcą.

 Szczęście to mieniąca się jak tęcza bańka mydlana, która jak i ona pęka przy bele dotyku.

 Trafiłeś we mnie jak strzała, która zna cel. Lecz cel nie znał strzały.

 Doskonale to wiem, dzielimy przecież ten sam ból. Tak się właśnie dzieje, gdy ludzie stają się jednością: od tej pory dzielą się nie tylko miłością. Wspólny jest także ich ból, smutek, rozpacz.

  -Zabierz mój bagaż na dół.
- Tak, sir. Wyjeżdża pan, sir?
- Wyjeżdżam do diabła (...).
- Tak, sir. Czy mam wezwać taksówkę?

 Dzień, kiedy człowiek przestaje doceniać niemądre drobiazgi, jest dniem, w którym zmienia się w zasuszonego dupka. I nikt nie odbiera jego telefonów.

 Głupcowi wydaje się, że wie wszystko. Mędrzec wie, że nic nie wie.

 Do powalonego drzewa wszyscy biegną z siekierami.

 Najmroczniejsze czeluście piekieł zarezerwowane są dla tych, którzy zdecydowali się na neutralność w dobie kryzysu moralnego.

 Łatwiej oczyścić się z wielkich omyłek niż z drobnych świństw.