
Tak jak my. My też jesteśmy fikcją.
Tak jak my. My też jesteśmy fikcją.
Też bym chciał, żeby ktoś kiedyś tak niecierpliwie na mnie czekał, że z tej wielkiej tęsknoty, aż nie mógłby usnąć.
W sercu ukochani umierają po trochu, może nie?
Bo ja gdy czytam, to właściwie nie czytam, biorę piękne zdanie do buzi i ssę je jak cukierek, jakbym sączył kieliszeczek likieru, tak długo, aż w końcu ta myśl rozpływa się we mnie jak alkohol, tak długo we mnie wsiąka, aż w końcu nie tylko jest w moim mózgu i sercu, lecz pulsuje w mych żyłach aż po krańce naczyniek włoskowatych.
Ludzie mówią: "W morzu jest masa ryb"
Ja odpowiadam: "Pierdol się, ona była moim morzem".
Całkiem inaczej bowiem się czyta, kiedy się książkę samemu posiada.
Komu zwierzacie się ze swych sekretów, temu oddajecie się w niewolę.
Największym dobrem człowieka jest to, że może zapominać, inaczej nie mógłby żyć zupełnie.
Nie jestem jeszcze człowiekiem z kropką na końcu zdania...
To takie dziwne. Nie każdy, zrodzony do latania, latać potrafi.
- Na pustyni jest się trochę samotnym.
- Równie samotnym jest się wśród ludzi.