Nigdy nie jest za późno ani za wcześnie. Jest dokładnie ...

 Zamiast wierzyć, albo nie wierzyć - wątpię. I wątpienie jest moją religią.

 Kiedy umrę, wszystko co moje, będzie Twoje, poza marzeniami.

 Ludzie powinni najpierw wiedzieć o sobie wszystko, a dopiero potem tak bardzo się pokochać.

 Daremnie walczyłem ze sobą. Nie poradzę, nie zdławię mego uczucia. Pozwól mi, pani, wyznać, jak gorąco cię wielbię i kocham.

 Biegnę, kiedy wstaje świt. Biegnę brzegiem morza, boso.
Biegnę w pulsie mojej krwi. Biegnę z wiatrem mego losu.
Biegnę lekko i bez planu. Biegnę długo, biegnę chciwie.
Biegnę w rytmie oceanu. Biegnę wdzięczny i szczęśliwy.
Szczęśliwy, bo słyszę głos. Głos wiatru, piasku i fal.
On uspokaja mnie, że właśnie tak miało być.
I mam nie pytać już. Bo tylko tak mogło być.
Tylko tak.

 Nie można toczyć
bitew bez
odnoszenia strat.

 Piętnaście minut po czwartej wszystko wydaje się możliwe. Absolutnie wszystko.

 To co wydaje nam się takie groźne w mroku,
staje się przyjazne, gdy oświetlimy je światłem.

 Łajdaków się bije, a tchórzami gardzi!

 Szkoda siebie na nieaktualne cierpienia.