Może trochę będę tęsknił, jeżeli przybłąka się do mnie jakaś ...
Może trochę będę tęsknił, jeżeli przybłąka się do mnie jakaś myśl o tobie.
Ludzi należy dzielić na dobrych i złych.
Rasa, pochodzenie, religia, wykształcenie,
majątek - nie mają żadnego znaczenia.
Tylko to, jakim kto jest człowiekiem.
Dla mnie cały świat dzieli się na dwie połowy: jedna - ona i tam całe szczęście, nadzieja, jasność; druga połowa - wszystko, gdzie jej nie ma, przygnębienie i ciemność.
Trudno jest dać komuś coś, czego sami nie doświadczyliśmy.
Przyzwyczajenie. Lenistwo. Tchórzostwo. Bóg jeden wie, dlaczego ludzie ze sobą zostają.
Nie możesz się uwolnić od swego przeznaczenia.
Poranne światło wibrowało w pokoju jak kurz, jak nieznośne przypomnienie o dniu, który był przed nią. Cały długi dzień. Całe życie.
Zła obietnica nie staje się lepsza przez to, że się jej dotrzymuje.
Nie zawsze będzie tak źle jak teraz.
Życie jako palący się papieros, coraz więcej i więcej popiołu, aż w końcu tląca się starość i koniec, zostaje sam tylko martwy filtr.
Nie blednieje, nie zgrzyta zębami, nie gryzie pięści z bólu i nie szarpie sobie duszy ten, kto wcale nie kocha…