Zdarza się, że człowiek mówi rzeczy, których wcale nie myśli.

 Życie jest zbyt krótkie, żeby obrażać się o byle głupstwo.

 [...] bałem się pogryzienia przez chorą na wściekliznę rzeczywistość, strzaskania iluzji, romantyzmu utopionego w ostatnich złotówkach, dylematach - cola czy chleb.

 Ludzie zbyt dużo mówią, próbując zagłuszyć pustkę w sobie i w swoim życiu.

 Ty naprawdę jesteś obłąkany.

 W górach chodź zawsze tak, aby nie gubić znaków.

 Nigdy, przenigdy nie płacz.

 Dzyń, dzyń, dzyń - przyjdź i zgiń.

 - Dobra, powonieniem wracać do siebie - oznajmiłem.
- Stary! Przecież ty ledwo na nogach stoisz.
- Przecież siedzę.
- To wstań.

 Skoro nie znasz "Muchy" ani "Gwiezdnych wrót", to ja nie wiem, czy ty spodnie przodem na przód umiesz włożyć.

 Doliny piękne zostawmy szczęśliwym.