
Czasami ludzie są zajęci i nie doceniają piękna zwykłego dnia.
Czasami ludzie są zajęci i nie doceniają piękna zwykłego dnia.
Zdaje mi się, że w całym naszym życiu chodzi tylko o jedno z dwojga: żeby coś MIEĆ albo kimś BYĆ.
Niechętnie mówimy o śmierci. I niechętnie godzimy się ze świadomością, że prędzej czy później i tak wszyscy umrzemy. Strach przed śmiercią to tak naprawdę strach przed nieznanym. To naturalne uczucie, nikt z nas bowiem nie ma pewności, czy po tym, jak odejdziemy już z tego świata, cokolwiek czeka nas dalej.
Masz prawo popełniać błędy, nie myli się ten, kto nic nie robi.
Ludzie nie ratują innych ludzi. Ratują siebie.
Posiadam zdolność poznawania ludzi i to mnie czyni nieufnym i nieszczęśliwym.
Nie chodzi o Ciebie. To dar. Nie można na niego zasłużyć, bo wtedy przestałby być darem.
Na niedzielę za długo trzeba czekać i za krótko można się nią cieszyć.
Prawa natury gwarantują, że kiedy jedne drzwi się zamykają, otwierają się inne.
Dziś świat cały jest martwym domem. Jest olbrzymim obozem koncentracyjnym, tak wielkim,
iż nie potrzeba kolczastych drutów,
gdyż i tak nie ucieknie się nigdzie.
Można tylko kontemplować zagładę.
Ja wciąż próbuję zrozumieć samą siebie.