
W polityce jest czasem jak w gramatyce: błąd, który popełniają ...
W polityce jest czasem jak w gramatyce:
błąd, który popełniają wszyscy,
zostaje w końcu uznany za zasadę.
Jestem tym, czym się wydaję, i nie wydaję się tym, czym jestem.
Przyznanie się do błędu i przeprosiny są cenne i wartościowe, ale czasami przychodzą zbyt późno.
Słuchanie lub czytanie bez zastanowienia to daremny trud.
Żyjmy teraźniejszością. Kto wie, jutro może nas nie być.
Może teraz leżysz z otwartymi oczyma i powtarzasz moje imię. Może boisz się jutra, tak jak i ja? Jeżeli w tej chwili potrafisz zrozumieć i domyślić się czegoś, to pamiętaj: jestem teraz z tobą(...) Jestem z tobą wszędzie, jeśli tylko myślisz o mnie.
Ludzie wierzą w Boga, gdyż zostali uwarunkowani na wiarę w Boga.
Czasami słowo bywa potężniejsze niż miecz.
Świat zewnętrzny to skorupa człowieka – ja jestem swoim niebem i swoim piekłem.
Każdy wybór zmienia świat.
Nigdy nie należy palić za sobą wszystkich mostów.