
To, za czym się tak tęskniło, bywa czasem, a nie ...
To, za czym się tak tęskniło, bywa czasem, a nie miejscem.
Żyjemy w epoce podejrzliwości i upadku wartości duchowych.
Nikt nigdy nie zabłądził na prostej drodze.
Czy można się trochę rozerwać? Jeśli się ktoś rozrywa, to chyba od razu na kawałki?
Zamienić własne życie w pole bitwy, na którym nie możesz się starać przeżyć, możesz tylko spodziewać się śmierci po tym, jak było ci dane rządzić i walczyć.
Niech twój pierwszy dzień w piekle trwa dziesięć tysięcy lat i będzie najkrótszym.
Nie karze się posłańca za to, że
przynosi złe wieści.
Wypowiedziane słowa są jak jednokierunkowa ulica.
Raz zadanych pytań nie da się zawrócić.
I nie wiem co mam robić. Czy iść do przodu, żyć znowu.. Czy też dalej tkwić w tym co było a co już nie powróci..
Bo nic nie jest równie doskonałe jak wytwór wyobraźni.
Samotność jest niezależnością, życzyłem jej sobie i zdobyłem ją po długich latach. Jest zimna, o tak, ale jest też cicha, cudownie cicha i wielka, jak zimne, ciche przestworza, po których wirują gwiazdy.