Trzeba uprawiać nasz ogródek.

 Siostry misjonarki, zrozumcie: faceta nie da się zmienić, chyba że na innego...

 Nie ma wolności bez marzeń i nie ma marzeń bez wolności.

 Ludzie mówią wciąż na minutę tysiąc słów, a kiedy się odwrócisz, to w plecy wbiją nóż.

 Bóg każdemu objawia się inaczej, aby łatwiej trafić do jego serca.

 Są tylko dwie mantry - powiedział Bernard. - Mniam i mnium. Moją jest mniam.

 Ja tam nie walczę. Siedzę, gdzie mi każą, ale chociaż żyję.

 Bo o marzenia, choć z początku wydają się nieosiągalne, trzeba walczyć.

 Ja tam wolę być nieszczęśliwy, niż pozostawać w stanie tej fałszywej, kłamliwej szczęśliwości, w jakiej się tu żyje.

 Głowa warta kapelusza, a kapelusz wart niewiele.

 Zastanawiałam się, dlaczego życie musi być czasem tak bardzo do bani, dlaczego ci, których kocham najbardziej, mnie zawodzą.