
Nikt nie lubi prawdy prosto z mostu, chociaż jest o ...
Nikt nie lubi prawdy prosto z mostu, chociaż jest o niebo bardziej interesująca.
Młodość już taka jest, sama ustala granice wytrzymałości, nie pytając, czy ciało to zniesie. A ciało zawsze znosi.
Jego podejrzliwość broniła się długo przed uznaniem rzeczywistości.
Jego seksowny uśmiech zwiastował kłopoty, ale uznałam, że nie wszystkie kłopoty są złe.
Nasz los pisany jest przez nasze charaktery.
Nadzieja tego świata wykrwawia się z lufy karabinu.
To jest moralny przymus do niemoralności.
Dopóki trwa życie, dopóty trwa nadzieja.
Jeśli ktoś kocha książki, chce je przekazywać innym.
Po wszystkich ulicach miasta chodzili ludzie, ale nie mogłaby się czuć bardziej samotna, nawet gdyby na ulicy nie było nikogo.
Prawo to czysta fikcja. Nie używa się go.