Gdy umierasz, to tak, jakby umierali też inni.
Gdy umierasz, to tak, jakby umierali też inni.
(…) o miłości można mówić wtedy, gdy ktoś nie potrafi sobie wyobrazić życia bez drugiej osoby.
Muszą mieć zwycięzcę. Bez niego cała idea igrzysk bierze w łeb.
Czy gdyby miłość była chorobą, chciałabyś się wyleczyć?
Karty z przeszłości każdy tasuje, jak mu pasuje.
- Do diabła, mówisz prawdę. Musisz. Masz puls, lecz tylko wampiry mają oczy,
które żarzą się zielenią. To niewiarygodne!
- Cieszy mnie twoja radość.
Samotność nie ma nic wspólnego z brakiem towarzystwa.
Kiedy ciało jest smutne, serce powoli umiera.
Mój Boże, jakie wszystko jest dzisiaj dziwne. A wczoraj jeszcze żyło się zupełnie normalnie. Czy aby nocą nie zmieniono mnie w kogoś innego? Bo, prawdę mówiąc, czuję się jakoś inaczej. Ale jeśli nie jestem sobą, to w takim razie kim jestem?
Z miłością jest jak z kwiatem, pozwól mu zakwitnąć.
Nie rób sobie nadziei, a nikt cię nie zrani. Nie ufaj i nie kochaj, a nikt cię nie zrani. Złam własne zasady.