Smutna dziewczyna podchodzi do swojego chłopaka ze sztucznym uśmiechem i mówi:
-Spójrz mi w oczy. W jakim jestem nastroju? Tylko dobrze się przypatrz.
Chłopak patrzy chwilę i mówi:
-Jesteś szczęśliwa.
-Koniec z nami.
-Dlaczego?
-Bo nie potrafiłeś wyczytać ze mnie czy coś się stało, a to znaczy że wogóle mnie nie znasz.
Żeby nie wiem jak człowiek był twardy,
to z każdego uczucia coś w nim zostaje.
To nie moja wina, że budzę się w nocy z pół milionem zawiedzionych marzeń.
Nigdy nie wątp w człeka prawego i szlachetnego. Taki zawsze coś spieprzy. Oczywiście wszystko w imię większego dobra.
O miłości się nie mówi. Miłość się wyraża. Słowem również, ale to jest tylko jedna z rozlicznych manifestacji, manifestacja słowna, i nie powiedziałbym, że najlepsza.
Kto utrzymuje porządek, jest
za leniwy na szukanie.
Teraz nadeszła chwila zwrotna. Uratuję cię, uczynię doskonałym.
Ten, kto nie czyta, żyje tylko raz.
Szczęście głupim sprzyja.
Cnota zdobi ciało, bogactwo izbę.
Jeśli nie odczuwamy bólu, nie mamy też potrzeby, aby zmienić coś w naszym życiu.
