Adwokat nie jest od tego, żeby klienta osądzać. Naszym zadaniem ...
Adwokat nie jest od tego, żeby klienta osądzać.
Naszym zadaniem jest mu pomagać.
Otwieram tylne drzwi i błagam świat, żeby podarował mi coś niezwykłego i podniecającego.
Wróciłem do domu. Nie wiedziałem, co zrobić z tęsknotą za kimś, kogo się nie pamięta, ani co zrobić z przytuleniem, na które się czeka całe życie.
Rzeczy ciekawe nie przychodzą łatwo.
Życie karze potrzebujących,
przyznaj, że nie możesz bez czegoś żyć,
i to zostanie ci odebrane.
Chciałabym poznawać każdą porę roku w jego ramionach.
Przyjaciel to człowiek, do którego dzwonię po wielu miesiącach milczenia, a nie pyta: dlaczego się nie odzywałaś, tylko mówi: cieszę się, że właśnie dziś słyszę Twój głos.
W jakimś momencie trzeba dopuścić do siebie myśl, że ktoś już nie wróci i nie będzie "długo i szczęśliwie".
(...) z każdym upływającym dniem pamięć o tym, kim kiedyś byłem, bladła coraz bardziej.
Człowiek żyje tak długo, jak długo go ktoś wspomina.
Dobrze czuć gniew.
Lepiej niż być na skraju łez.