
Co wieczór modlę się, żebym ja go raczej przeżyła, niż ...
Co wieczór modlę się, żebym ja go raczej przeżyła, niż on mnie, żebym ja raczej była nieszczęśliwa niż on. To oznacza, że kocham go więcej niż siebie.
Świata nie interesuje to, co sam myślisz o sobie. Jednakże świat spodziewa się, że osiągniesz coś, zanim poczujesz, że jesteś wielki.
Nie dobijaj się tym, co mogłaś, albo powinnaś była zrobić. Przeszłość jest już za nami. Ruszaj ku przyszłości.
Ja też lubiłem się pieprzyć, ale nie robiłem z tego religii. Zbyt wiele jest w tym śmieszności i tragizmu. Ludzie nie za bardzo wiedzą, jak sobie z tym poradzić. Czynią więc z seksu zabawkę. Zabawkę, która ich niszczy.
Przemoc to upadek rozumu.
Ono, teraz wiem, że to my nadajemy znaczenie rzeczom, a nie one nam.
Czasami miłość sprawia, że zachowujemy się jak szaleńcy.
Jakość przeciwników nadaje wartość zawodom i cenę zwycięstwu.
Szczęśliwe zakończenie to luksus na jaki może pozwolić sobie fikcja.
Kocham cię i to mnie zabija.
To straszne urodzić się bez wyobraźni. Ciekawe, czy to leczą?