
Żyjemy w wieku paradoksów. By utrzymać pokój, prowadzimy wojnę.
Żyjemy w wieku paradoksów. By utrzymać pokój, prowadzimy wojnę.
Głupi ludzie często zdolni są do rzeczy, których mądrzy nie ośmielają się nawet rozważać.
Tylko ludzie genialni potrafią czynić ze swojej słabości siłę!
Żyłam z ludźmi, więc jestem zła.
Młody człowieku, na tym świecie wszystko jest fałszywe. Wszystko oprócz pieniędzy.
Jeśli dajesz- dawaj życzliwie i bez oczekiwań.
Chodź, połóż się obok, zresztą, po co się kochać, chcę cię rozebrać do naga, patrzeć na twoje piersi i biodra, jak skóra napina się na kostkach, jak bieleje ci i czerwienieje na zmianę splot słoneczny. Zresztą, chodź się kochać.
Zaraz zrobimy kawę.
Wprawdzie nie mam kawy, filiżanek i pieniędzy, ale od
czego jest nadrealizm, metafizyka, poetyka snów.
Po raz pierwszy zobaczył, czym jest noc: cieniem samej ziemi, rzucanym na niebo.
Nawet liść na wietrze kiedyś musi opaść.
Taaa... też cię lubię, mój ty promyczku słońca.