
„Jest bardzo cienka granica między przyjemnością, a bólem. To dwie ...
„Jest bardzo cienka granica między przyjemnością, a bólem. To dwie strony tej samej monety, jedna nie istnieje bez drugiej."
Chłodny i rozkoszny, migocący cień gałęzi. Czasami myślę,
że właśnie po to żyję, dla takich pięknych, wspaniałych chwil.
Gdy zamknie się książkę, trzeba znów powrócić do rzeczywistości.
To moje wspomnienie nie ma daty, podobnie jak ptaki fruwające po niebie nie mają imion.
-przypominasz mi coś, kiedy patrzę na ciebie. -coś przykrego? -coś, o czym nie chcę pamiętać. -co? -życie.
Oczekiwanie to lepsza część przyjemności.
Pełno na ziemi ludzi, co nie zasługują by do nich mówić.
Miłosierdzie, mówi się, pada z Nieba jak łagodna mżawka, ale są chwile, kiedy przysiągłbyś, że panuje susza.
Prawda jest jak tlen, otrzymasz zbyt wiele i się rozchorujesz.
Dopóki nie poznałem Ciebie, nie wiedziałem, że tak bardzo można chcieć o kogoś walczyć.
Nie wierzę, że na tym podłym świecie można być pewnym czegokolwiek.