"Nie obchodzi mnie ta twarz, tylko jej wyraz. Nie obchodzi ...

 Odchodziłam od wielu ludzi, wiele razy. Chciałabym spotkać kogoś, przy kim będę chciała zostać. Nie odejść i ewentualnie wrócić. Zostać i czuć się na tyle bezpiecznie, żeby przestać uciekać.

 Miałam alarm, miałam gaz paraliżujący, miałam jogurt. Czego mogłam chcieć więcej?

 Cóż warta jest miłość, jeżeli ktoś może odrzucić ją od siebie jak niepotrzebny śmieć?

 Bo jeśli widzieć znaczy uwierzyć, to dotknąć znaczy kochać.

 Nie ma nic trudniejszego, niż dowieść istnienia duszy.

 Tak, tulipanku - wyszeptał. -Słodko... cholernie słodko...

 Dawno, dawno temu anioł konał we mgle.
Diablica uklękła nad nim i się uśmiechnęła.

 Słowami też można dotykać. Nawet czulej niż dłońmi.

 moja dusza
jest pożarta
przez robale
którymi byłam
karmiona
w domu



jej miejsce
wypełniły
obślizgłe larwy
które nigdy
nie zamienią się
w motyle

 Stworzyć niezbity fakt z pajęczyny domysłów.