
- Okay - powiedział, gdy minęła cała wieczność. - Może ...
- Okay - powiedział, gdy minęła cała wieczność.
- Może "okay" będzie naszym "zawsze".
- Okay - zgodziłam się.
- Nikt nie jest doskonały - szepczę. - To nie tak. Jedna wada mija, zastępuje ją inna.
Jesteśmy zbieraczami pięknych chwil.
Zgodziłem się z nim, że niezbyt wiele dobrego da się powiedzieć o starości, a on mi na to, że zna jedną dobrą rzecz, więc spytałem jaką. Odpowiedział, że zaletą jest to, że nie trwa długo.
Wolnym bowiem jest człowiek tylko wtedy, gdy jest samotny.
Płacze tak urywanie, paskudnie, jak płacze mężczyzna,
kiedy się zdaje, że ma w sobie jakieś zwierzę,
które nim potrząsa
Bądź co bądź, po to właśnie piszę się i czyta książki. Dobre czy złe, pomagają oszukać czas
Skrył łzy gdzieś głęboko, tkwiły tam i gryzły jak drobinki szkła.
Ściany mają uszy, ściany mają kamery cyfrowe.
Cóż to za okrutna dola nie być do niczego przywiązanym, niczego nie pragnąć, a tak wiele rozumieć...
Bogactwo jest stanem umysłu, a nie stanem konta.