Nawet najdzielniejszym zdarza się upadek.

 Zawsze twierdziła, że jest milczący jak cień, cichy jak zapadający zmierzch.

 Nie ma takiej chwili, która byłaby za mało ważna, żeby ją dobrze przeżyć.

 W końcu najlepsze po przebudzeniu jest przecież wspomnienie tego, jak miło było marzyć we śnie.

 [...] czasem trzeba odciąć stare rzeczy, żeby zrobić miejsce dla nowych.

 I przysięgam, w tamtej chwili byliśmy nieskończonością.

 Ja cię kocham, a ty śpisz.

 Szczęście:
ani dobrobyt,
ani przyjemność,
ani żądza,
ani zadowolenie,
ani radość
- ale trochę tego wszystkiego naraz.

 Życie jest brutalne i nie zna taryfy ulgowej.

  Czasami zamykają się drzwi, żeby mogły otworzyć się wrota. Nie mogą być otwarte jednocześnie, bo zrobi się przeciąg (...) Zakręty tak naprawdę prostują nasze życie i zawsze będą w nim tacy przyjaciele,
co powypadają z zakrętów
i już nigdy do nas nie wrócą.

 Ludzie stale szukają skróconych dróg do szczęścia. Nie ma skróconych dróg.