Czasem obracam się i czuję w powietrzu twój zapach i ...
Czasem obracam się i czuję w powietrzu twój zapach i nie mogę, kurwa, nie mogę nie wyrazić tego potwornego kurewsko koszmarnego fizycznego bólu kurewskiej tęsknoty za tobą.
Nie ma znaczenia, co daje nam wszechświat. Ważne jest to, co my mu oferujemy.
Boję się zapomnienia - wyznał bez chwili wahania - Boję się tego jak ślepiec ciemności.
Żeby dać, trzeba mać.
Każdy na ziemi ma takie niebo, czyściec i piekło, na jakie zasługuje.
Cholera, nienawidzę nadziei bardziej niż Gargamel smerfów.
Aby, sprawować władzę, trzeba mieć w sobie coś z potwora.
Ocenić swoją duszę przez prostotę i ufność, które są kluczem do Miłości.
Wreszcie każde z nich będzie po sobie wspomnieniem.
Noc przywołuje koszmary z dzieciństwa, strach przed samotnością i przed nieznanym. Jeśli uda nam się go opanować, z łatwością poradzimy sobie z zagrożeniami, które pojawiają się w ciągu dnia. Kiedy naszym sprzymierzeńcem jest światło, nie boimy się ciemności.
Czemu nie dajesz o sobie znać? Przestałeś mnie kochać? Nie, jakoś nie mogę w to uwierzyć. A więc umarłeś...